Przypadkowe zakupy to w moim wypadku - zakupy najlepsze. Zielony naszyjnik z najnowszej
kolekcji Parfois uwiódł mnie do granic możliwości . Wspaniale komponuje się z codziennymi stylizacjami - nadaje im charakteru .Pięknie tez współgra z wieczorowymi kreacjami ( szczególnie z kobaltową sukienką co będę mogła Wam za jakiś czas zaprezentować) W dzisiejszej stylizacji naszyjnik jest zapewne królem na swym miejscu , w połączeniu z kremową baskinką , woskowanymi spodniami i kozakami (które mimo swej platformy i wysokiego słupka są niesamowicie wygodne) stanowi elegancką i minimalistyczną stylizację. Potrzeba czegoś więcej ? :)
ZAPRASZAM NA FAN PAGE FB ! ;)
Idealny zestaw!Bardzo mi sie podoba!A na punkcie tego typu naszyjnikow juz dawno temu oszalalam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik bardzo efektowny
OdpowiedzUsuńpi9ękny ten naszyjnik!!!
OdpowiedzUsuńKozaki są świetne. Mam podobne, też wciagane, tyle że autentyczne z lat 80-tych, wyhaczone na ebay. Czy Twoje też tak sieżko się ściągają? Gdy wracam w nich do domu marzę, zeby ktoś do pomocy był na miejscu...
OdpowiedzUsuń